Mecz pomiędzy miejscowym Pelikanem a AKS SMS Łódź był prawdziwym widowiskiem piłkarskim. Obie drużyny zaprezentowały wysokie umiejętności i ogromne zaangażowanie.

Pierwszą bramkę dla łodzian zdobył Igor Hasa, dobijając strzał Jana Janiszewskiego. Chwilę później pięknym uderzeniem zza pola karnego popisał się Radosław Kuciński, wyrównując stan spotkania.

Po przerwie emocje nie opadły. Tuż po wznowieniu gry Jakub Cieślicki pewnie wykorzystał rzut karny, wyprowadzając AKS na prowadzenie 2:1. Gospodarze jednak nie odpuścili – po pięciu minutach ponownie trafił Radosław Kuciński, doprowadzając do remisu.

W 70. minucie Dawid Musialski dał Pelikanowi prowadzenie, ale końcówka meczu należała do Panter. Zmiany trenera Maćkowiaka odmieniły obraz gry – w 83. minucie Jan Janiszewski doprowadził do wyrównania, a w doliczonym czasie gry Maksymilian Sypniewski zdobył decydującą bramkę, zapewniając AKS SMS Łódź komplet punktów.

To był mecz pełen walki, determinacji i wiary do ostatniego gwizdka.